Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
24.01 - nuda i kosmetyki


Hej  wam !

Od jakichś 2 dni  wysiadły  mi  plecy. Masakra. Lędźwie nie dają mi  żyć . Kolega mówi,  że za dużo  pracuję. No  nie wiem. Fakt jest  taki iż mam  problem  ze schylaniem  się :/ 

Ale damy  radę . Twardka jestem :) 

Dziś już po  pracy. Nawet  fajnie bo  będę miała chwilę dla siebie. Zrobię sobie spa, włosy ,  brwi, paznokcie pomaluję :D Jednym  słowem  pobawię się w kobietkę. Na co dzień niestety  nie mam  czasu , żeby odpoczywać i się rozpieszczać. A z racji  zawodu w pracy  wyglądam  jak  wyglądam. Cierpi  na tym  moja kobiecość ;( .

Oprócz mojego  chorego  zakupoholizmu cierpię też na manie balsamowania swoich zwłok. 

Wcierałam  już chyba wszystkie dostępne specyfiki i powiem wam, że ostatnio używam  i  jestem  wierna kremowi firmy  NIVEA . Mam  bardzo suchą skórę i przyznam , że robi  robotę :) Do  tego  cena przystępna i  starcza mi  na miesiąc. A smaruję się codziennie . 

 

Z tej  firmy  mam  też żel  pod prysznic i  krem  do  twarzy. Na dzień używam  Q10 


Ale na noc od jakiegoś czasu smaruje się tym  najzwyklejszym,  powiem wam że bardzo  mi się cera poprawiła. Bo okropnie mi się przesuszała a teraz stała się bardziej  odżywiona.


Niestety męczę się też z dłoniami na których  punkcie mam  świra. Ale gips,  zaprawy  cementowe bardzo  niszczą i  przesuszają skórę. Może ktoś też ma problemy więc gorąco  polecam  peeling z 4 pory  roku. 


Dziś jako, że jest  sobota w moim ulubionym SH wszystko było  dziś po  3 zł :) 

Korzystając z okazji wpadliśmy  tam  z bratem  na przerwie. Pani  sprzedająca już się śmieje jak  nas widzi :)  Dwóch  roboli  buszujących wśród wieszaków :) Ale jako  stała klientka mam  często  spore rabaty . 

Udało  mi się wyszperać 2 wiatrówki  do  biegania na wiosnę. Czarną i  czerwoną. Bluzkę sportową. Sukienkę koktajlową - brat  jest  bardzo  krytyczny  ale powiedział że świetnie w niej  wyglądam  ! łooo. Chyba pierwszy  raz w życiu. A no  i  zakupiłam  polar  do  pracy  bo  przez pogodę i  pracę na zewnątrz bardzo  marznę . Chyba tyle.. a nie. Jeszcze polarowy kocyk  dla mojej  Nijki :) 



Nie będę was już zamęczać pierdołami. Idę poćwiczyć z Mel B i  ogarnąć pokój  :) Miłego  dnia kochane :) 


 

  • zzuzzana19

    zzuzzana19

    24 stycznia 2015, 15:58

    Ten krem NIVEA Soft jest moim ulubionym <3 Szkoda, że u mnie w mieście parę lat temu zlikwidowali ekstra ciucholand - tam zawsze znajdywałam perełki, i to po 2-6 zł za sztukę :( Ale przejdę się po innych, jest ich parę w mojej mieścince ;p Miłego weekendu :)

  • DorotkaStokrotka51

    DorotkaStokrotka51

    24 stycznia 2015, 13:09

    tak masz racje należy się błogie lenistwo i chwila kobiecości,a co ty robisz moja droga??

    • sad.cat

      sad.cat

      24 stycznia 2015, 13:58

      jeśli pytasz o pracę to jestem renowatorem zabytków :)

    • DorotkaStokrotka51

      DorotkaStokrotka51

      24 stycznia 2015, 17:50

      to bardzo ciekawe zajęcie ;-) nie znam się na tym ale lubię zwiedzać kościoły i ciekawe, ,,zabytki" wspaniale patrzeć na coś wybudowanego bardzo dawno temu i podziwiać ( że już wtedy mieli taką fantazję) bo teraz to wszystko jak klocki buuu ale faktycznie namarzniesz się i w ogóle ;-)

  • NovaVita

    NovaVita

    24 stycznia 2015, 12:53

    Muszę koniecznie wypróbować ten peeling do rąk!;)