Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co tam nowego?


Ano  nic (oprócz niesfornej wagi, ale mam nadzieję kiedyś nad nią zapanować). Na razie nie udaje mi się, ale jestem pelna wiary i nadziei. Pocieszają mnie Wasze sukcesy, te małe i te większe. Trzymajcie tak dalej.
  • asgrbi

    asgrbi

    4 grudnia 2007, 06:46

    a jeśli chcesz wiedzieć więdzej to wyjaśnienia na temat jedzenia opisałam w pamiętnku 21.11.07 :)

  • asgrbi

    asgrbi

    4 grudnia 2007, 06:44

    witaj, dziękuję za wpis. Nie czuję głodu rano więc nie jem. Gdybym była głodna na pewno bym cos w siebie wrzuciła, bo nie głodzę się. A o 16 - to wtedy jem ostatni posiłek. No chyba, że mi sie nie uda o 16 to jem poźniej. Staram się prestrzegać regularnego jedenia. Poźniej pije herbaty czy zioła. Czasami świeżo wyciskany sok. Pozdrawiam