Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejny tydzień diety


Minął kolejny tydzień i prawie kilogram za mną. Powolutku, ale regularnie waga spada. Wizyta u dietetyka ok, ale wyniki krwi trochę słabe. Muszę suplementować żelazo. Te wizyty u dietetyka bardzo mnie mobilizują. Wiem, że co dwa tygodnie będzie analiza składu masy ciała i się pilnuję. 

Remoncik powolutku się kończy. Teraz trzeba jeszcze ustawić nowe meble i jakoś ogarnąć pokój. Może teraz znajdę trochę czasu na ćwiczenia, bo tego mi brakuje. Jedyny mój ruch to gimnastyka przy sprzątaniu, ale już bliżej jak dalej.

  • sagru

    sagru

    9 grudnia 2014, 17:37

    Masz rację, nic nie piszę. Żyję w takiej gonitwie, że wpadam tu tylko na chwilę.

  • gilda1969

    gilda1969

    8 grudnia 2014, 20:55

    No, kochana, poprosimy o nowy wpis:))

  • sagru

    sagru

    18 listopada 2014, 08:20

    Faktycznie dawno nic nie napisałam. Ale ostatnio mam duży deficyt czasowy. Miałam remont i teraz latam po sklepach - firany, zasłony itp. Za chwilę zabieram się za remont kuchni. To dopiero wyzwanie. Ale za mną już 11,5 kg i odzyskuję energię życiową.

  • beatawalentynka

    beatawalentynka

    17 listopada 2014, 18:41

    hej, hej, co u Ciebie tak cichutko :)

  • sagru

    sagru

    29 września 2014, 09:02

    Niedawno sobie sprawiłam wagę, na której też się robi analizę składu masy ciała. Jest to świetna rzecz. Koszt około 300 zł.

  • sagru

    sagru

    28 września 2014, 18:12

    bardzo dziękuję za wsparcie

  • WaniliowoMalinowa

    WaniliowoMalinowa

    28 września 2014, 12:46

    Kilogram w tydzień to bardzo ładnie :) Też myślę o analizie, ale nie mam jakoś okazji, czasu i kasy :(

  • gilda1969

    gilda1969

    28 września 2014, 10:57

    Bardzo dobre tempo kilogram na tydzień:) Gratuluję:))

  • kronopio156

    kronopio156

    28 września 2014, 10:04

    Trzymam kciuki za wytrwałośc i zyczę Ci kolejnych spadków:-) Gratulacje!:-)