Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1 z 42


hej 

dziś pierwszy dzień z dietą Ewy Dąbrowskiej polegającej na spalaniu wewnętrznym poprzez jedzenie tylko i wyłącznie warzyw ;)

łatwo nie jest lecz też nie trudno ;) ugotowałam garnek zupy na bazie marchewki pietruszki selera naciowego cebuli i selera zwykłego oczywiście tylko na wodzie bez żadnych kostek bulionów i takich tam dolałam przecieru pomidorowego sól pieprz do smaku po zagotowaniu zblenderowałam

do przegryzki jak złapie mały głód miałam marchewki pocięte na małe paseczki paprykę i kalarepkę 

na kolacje sałatka z pomidora ogórka i cebulki 

w między tak zwanym czasie jabłka i rzodkiewki 

więc jestem najedzona a wręcz nawet obiedzona ;) 

do tego oczywiście woda woda i jeszcze raz woda i herbata 

nie wiem czy to za sprawą tych warzyw czy po prostu temperatura na dworze spadła ale cały dzień jest mi zimno ;( zaczynam tą dietę bo moje wyniki krwi i moczu nie są najlepsze no i co za tym idzie co chwile jakieś przeziębienia i infekcje może jak oczyszczę organizm co gwarantuje ta dieta będzie lepiej :) trzymajcie kciuki