Witajcie! Już po egzaminach gimnazjalnych, które poszły mi w miarę dobrze. Wczoraj zdałam egzamin z bierzmowania, które mam w następny wtorek. Waga raczej się nie ruszyła cały czas 75 kilogramów. Teraz wracam do ćwiczeń i odchudzania, a także do opisywania swoich dokonań na vitalii. Od dwóch miesięcy mam treningi na siłowni, gdyż trenuje lekkoatletykę, a dokładniej pchnięcie kulą. Dzięki temu z ramion zniknął mi tłuszcz i nie są one tak obwisłe jak były kiedyś. Mam nadzieje, że do końca wakacji uda mi się schudnąć do 60 kilogramów. Wybrałam sobie już szkołę. Idą do XV Liceum na Podwalu w Lublinie, do usportowionej klasy mundurowej z rozszeszoną biologią i geografią. Mam nadzieje, że tak jak wcześniej będziecie mnie dopingować.
Saineko
22 maja 2014, 14:33Ale Ci zazdroszczę wakacji :) wykorzystaj je na maksa. egzaminy, pisanie pracy, obrona itd wszystko przede mną :( w to lato nie odpocznę tak w 100%