Po wczorajszej Yodze zrozumialam o co Wam chodziło, wytrzymałam okolo 45minut i nie dałam psychicznie rady.. Robie wiec małą zamiane i w dni Yogi bede robic Stretching a w niedziele Cardio albo Kenpo. Wiem ze Yoga jest istotna ale Stretch wyglada bardzo podobnie
Śniadanie:
pół grillowanej piersi z kurczaka, garsc zielonej fasolki, kawa (207kcal)
Snack:
shake (2 banany, mleko), 2 krazki ryzowe (423kcal)
Obiad:
pierś z kurczaka, szparagi (368kcal)
Snack:
banan, kiwi, 2 krazki ryzowe (236kcal)
Kolacja:
chef salad (pierś z kurczaka, sałata, ogórek, papryka) (216kcal)
1450kcal jest niezle musiałam zrezygnowac z jednej kawy bo kalorycznosc poszlaby ostro w góre.
jolakosa
8 lutego 2014, 05:49no to tak :Vitalijka przedwoczraj mi pisała o tej Yodze żebym sciagnela Yoge z p90x3 wiece tak tteż zrobiłam , , ja mam z nią ten sam problem co ty, ale ja wytrzymałam nieco więcej niż 30 minut , ściągnij i spórbuj, moze nam bedzie z nią lżej
karolcia191993
7 lutego 2014, 22:15stretching stretching ! yeee ;P jest świetny :) ;P
fokaloka
7 lutego 2014, 21:33Super jadłospis :D
slimsoul96
7 lutego 2014, 20:24o jak smacznie i kolorowo :)
Zdrowko88
7 lutego 2014, 16:51Jedzonko mniam :)
spelnioneMarzenie
7 lutego 2014, 16:35motywacje super ! fajne jedzonko ;-)
gruszkin
7 lutego 2014, 15:46Bez kawy da się żyć. Podoba mi się jadłospis.