Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzien 4. P90X (Yoga)


Kazdy kto robi program P90X narzeka na Yoge, dlaczego? tego jeszcze nie wiem ale dzis dzien bede wszystko wiedziec  

Śniadanie
chef salad (pierś z kurczaka, sałata lodowa, papryka), latte (368kcal)

Snack:
shake (2banany, mleko), 2 krazki ryzowe (423kcal)

Lunch:
Grillowana pierś z kurczaka, fasolka szparagowa (152kcal)

Snack:
Latte, garść pistacji (276kcal)

Kolacja:
serek wiejski, 2 plastry wedliny kurczakowej, chives, rzodkiewka (210kcal)

1429kcal i z takiej kalorycznosci jestem zadowolona 




Do roboty kochane! 
  • Halincia01

    Halincia01

    6 lutego 2014, 20:13

    menu na 6 z plusem! ;o

  • latwopalnaaa

    latwopalnaaa

    6 lutego 2014, 15:25

    mnie jutro czeka joga...najbardziej mi przeszkadza bolący nadgarstek:/powodzenia

  • trocia_iw

    trocia_iw

    6 lutego 2014, 10:26

    Jeśli robisz P90X pierwszy raz to raczej nie przekonasz się jeszcze czemu wszyscy tak na nią narzekają :D Jak na razie wszystko będzie dla Ciebie nowe, więc nie będziesz się raczej nudzić :) Kryzys przychodzi później :D

  • gruszkin

    gruszkin

    6 lutego 2014, 10:15

    Dla mnie joga jest zbyt monotonna, lubię szybsze rytmy, ale doceniam ją i jej na nic nie zamieniałam, bo jest wyzwaniem. Tzn. potem zamieniałam na jogę z p90x2, bo tamta jest krótsza i bardziej dynamiczna.