Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
P90X3 dla zapracowanych i leniwych :)


Heh tak mozna by w jednym zdaniu strescic treningi P90X3:)

Bo kto nie znajdzie 30min dziennie na cwiczenia? pomyslcie to tylko 30min, po pol godziny mam cały mokry t-shirt a na nastepny dzien płona moje miesnie. 

Mało tego wydrukowałam plany z cwiczeniami podzielone na tygodnie, wyszlo tego z 5 kartek i do glowy mi nie przyszlo ze jedna kartka to 3 miesiace, naprawde fakt ten pomaga, bo wydrukowalam wszytskie mozliwe treningi i lean i double i jeszcze kilka innych. Motywujace jest to bardzo kiedy widze ze jestem dopiero na 2 tygodniu a kartek jest jeszcze tyle. :D

Troszke motywatorow na dzis:




  • gruszkin

    gruszkin

    26 sierpnia 2014, 04:07

    No właśnie ten czas w p90x... Tak samo jest u Shauna w insanity i focusie t25. No może nie tak drastycznie, bo insanity to 40 minut a focis 25. Ja potrzebuje złapać oddech i jak tylko mam czas to wolę dłuższą wersję.

  • katienb

    katienb

    22 sierpnia 2014, 18:03

    a skąd mogę to P90X3 ściągnąć?:)

    • SandyCastle

      SandyCastle

      22 sierpnia 2014, 20:10

      trzeba troszke poszukac na stronach z torrentami :)

  • doublebagger

    doublebagger

    22 sierpnia 2014, 00:10

    a skąd wziełaś te ćwiczenia z chomika?

  • Ellkaa

    Ellkaa

    21 sierpnia 2014, 23:28

    Chyba trzeba będzie spróbować tych ćwiczeń :)

  • maelo

    maelo

    21 sierpnia 2014, 22:38

    oo ja dziewczyna z pierwszej mmotywacji !!!! *.*

  • PANDZIZAURA

    PANDZIZAURA

    21 sierpnia 2014, 21:45

    Szukam czegoś nowego, chyba spróbuję p90x3. Pozdrawiam

  • nuisance

    nuisance

    21 sierpnia 2014, 21:33

    p90x3 jest swietne, pierwsza wersja "x" była dla mnie zdecydowanie zbyt czasochłonna, wytrwałam 4 tyg, aktualnie mam za sobą 51 treningów i jeszcze się nie znudziłam :)) powodzenia!

    • Madzesa

      Madzesa

      21 sierpnia 2014, 21:45

      A jakie efekty?

    • nuisance

      nuisance

      22 sierpnia 2014, 19:48

      ramiona prezentują się znacznie lepiej, nie ma "pućków":), straciłam dużą część tkanki tłuszczowej na łydkach, kolanach, ogólnie ciało jest wyrzeźbione, i kondycja się poprawiła