Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
koniec tej degrengolady!



wymazane, ocenzurowane, nigdy więcej do tego nie wrócę


przede mną spokojne, bezpieczne lato
- warunki w sam raz na powrót do zdrowej normalności

zdrowej, a nie obżartej i zaśmieconej

tak, byłam ostatnio śmietnikiem bez dna :( emocjonalnym i spożywczym
teraz będę się starała wyjść na prostą



plan jest taki o:
- 1400 kalorii dziennie
- 5 razy w tygodniu trening shape na orbitreku

początek jest taki sobie, bo ćwiczyć mi się nie chciało,
ale za to diety zamierzam przypilnować


plan spożywczy na dziś:
- kajzerka z szynką, serem żółtym i majonezem (ser i majonez zjedzone w celu wykończenia resztek), kawa zbożowa z mlekiem
- kromka razowca z masłem i resztką parówki, kefir
- pieczony kurczak, młode ziemniaki, surówka z kapusty
- koktajl truskawkowy

w sumie1390 kalorii


i oby tak dalej



  • mrowaa

    mrowaa

    4 lipca 2011, 14:44

    Hahahah my stare wiarusy vitalii:) Czasem myślę sobie, ze schudnąć nie umiemy bo tak ten portal lubimy:))))) Buziaki!