Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
powakacyjnie wielka, wracam na ścieżkę rozumu :)
ZAPRASZAM DO OGLĄDANIA WAKACYJNYCH ZDJĘĆ :)


po wakacyjnym relaksie wracam na dobre tory
waga nieznana...

nie może być dobrze po takiej ilości ryb smażonych, pieczonych, grillowanych, wędzonych, frytek, ziemniaczków opiekanych, szaszłyków... zjadłam nawet gofra z bitą śmietaną i truskawkami :)

mniam!
szkoda, że wakacje nie mogą trwać cały rok - dwa tygodnie to stanowczo za krótko

menu na dziś:
- tosty, wędzony pstrąg, sałatka z pomidorów i cebuli
- owsianka
- kurczak, puree ziemniaczane, surówka z kapusty
- myślę, że znowu pstrąg, albo makrela - uzależniłam się od ryb
chcę się zmieścić w 1.500

mmmmmmm uwielbiam morze jesienią :)



























  • milenos

    milenos

    20 września 2011, 15:55

    piekne te Twoje foty :) zachwycona jestem , naprawde!!! dobrze,ze juz od razu wracasz na dobre tory a nie wymigujesz. super :) ile Ty tam znowu przytylas przez 2tygodnie. no bez przesady..... :)

  • mrowaa

    mrowaa

    20 września 2011, 10:12

    Ale pieso-lis najcudniejszy:))))))

  • Giove

    Giove

    19 września 2011, 22:08

    swietne zdjecia...wygladaja na profesjonalne...jakim aparatem je robisz?

  • ZabaNaDiecie

    ZabaNaDiecie

    19 września 2011, 19:49

    Piekne zdjecia! Pozdrawiam :)

  • czarne.mysli

    czarne.mysli

    19 września 2011, 14:45

    świetne zdjęcia!

  • Metamorfoza.

    Metamorfoza.

    19 września 2011, 14:23

    Śliczne zdjęcia, niektóre wyglądają jak widokówki. :) A ślimak na końcu rozbrajający. Super. :)

  • sensualita

    sensualita

    19 września 2011, 14:14

    piękne fotki :) pozdrawiam

  • littleelisabeth

    littleelisabeth

    19 września 2011, 14:13

    Piękny ślimaczek na końcu :D