Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mój intymny mały świat (jest bardzo fajny)


w tym tygodniu lekko przekraczam założone 1500, no ale pms tak mnie gnębi, że najchętniej codziennie jadłabym fast food
dlatego wczoraj pozwoliłam sobie na dwa nadprogramowe tosty z szynką i pieczarkami, a dziś dwie kanapki z majonezem i żółtym serem
lepsze małe odstępstwo niż totalna klapa

oglądaliśmy wczoraj dom wg nowego projektu (chyba ostatecznie na ten właśnie się zdecydujemy), jest cudny, zakochałam się z kretesem, pan i władca też taki uśmiechnięty chodził po budowie

myślę ostatnio także nad płytkami do łazienek i chyba coś wymyśliłam :)

mam dziwny mętlik w głowie gdy myślę o tej całej akcji - dołuje mnie ogrom odpowiedzialności i pieniędzy jakie są potrzebne, ale wizja nas we własnym domu jest cudownie kusząca :)

odrobina humoru :)


  • niedostepnaa

    niedostepnaa

    6 października 2011, 21:49

    Jejku, zazdroszczę Ci domku :-) Sama chciałabym się kiedyś wybudować, zrobić swoją własną oazę, do której mogłabym wracać.

  • PaulinaZberlina

    PaulinaZberlina

    6 października 2011, 15:43

    no wlasnie :( ale bede teraz probowwac, raz w tyg i to vodka+ cola light czy zero....

  • PaulinaZberlina

    PaulinaZberlina

    6 października 2011, 15:17

    hmm no diete trzymalam, tylko na weekendy byl alkohol, to wiem !

  • Giove

    Giove

    6 października 2011, 15:11

    tez cienko to widze...albo ktores z nich ustapi...jak sie odezwie zew natury to juz pozamiatane...nie przejdzie tak latwo...a jesli ona to zrobi wbrew sobie to juz w ciazy lub tuz po porodzie deprecha murowana...

  • anamy

    anamy

    6 października 2011, 14:34

    te białe drobne kwiatki to gipsówka, w sumie głównie do ozdabiania służy, choć widziałam bukiety ślubne w necie z gipsówki i są śliczne, dzięki za opinię, bo ja to taka niepewna siebie jestem :/ Urządzanie domu to świetna sprawa, mi już pokój dziecinny został ale duży więc też dumam jak go zrobić :)

  • Giove

    Giove

    6 października 2011, 14:29

    pamietasz jak skomentowalas moj wpis,ze"...zapierdzielam jak maly samochodzik..."?no to ja w humorystyczny sposob chcialam Ci odpowiedziec":::to zrob se dwojke i tez bedziesz jak maly samochodzik..."ale w pewnym momencie STOP W MOJEJ GLOWIE...i pomyslalam sobie,ze nie pamietam zebys pisala cos o dzieciach i,ze nie daj Bog np.nie mozesz ich miec a chcesz...no i dlatego moje pytanie...nie chcialam byc wscibska...a Twoje zdanie szanuje i napisze Ci,ze ja tez nie chcialam miec dzieci...a przynajmniej nie planowalam...i pojawily sie na swiecie mimo srodkow antykoncepcyjnych...obaj wyobraz sobie...ja w tym zobaczylam palec bozy (bo kazde z nich swoim poczeciem w jakims stopniu uratowalo mi zycie a przynajmniej zdrowie) i teraz sa moim calym swiatem...

  • PaulinaZberlina

    PaulinaZberlina

    6 października 2011, 13:46

    lepsze małe odstępstwo niż totalna klapa - to zdanie bardzo mi sie podoba ^^

  • milenos

    milenos

    6 października 2011, 10:59

    Mam nadzieje,ze bedziesz nam tu pokazywac wzory płytek, szafki, itd itp..... Bo my chcemy (a przynajmniej ja ) przezywac budowę z Tobą! Mimo,ze przekraczasz te 1500 to i tak uwazam ze swietnie sobie radzisz. byle nie popłynąć razem z lodowką w daleki rejs :/

  • kasiulek36

    kasiulek36

    6 października 2011, 10:10

    wizja własnego domu, u każdego wywołałaby uśmiech :D Podoba mi się to stwierdzenie: "lepsze małe odstępstwo niż totalna klapa"- sądzę, że to niezłe podejście, choć nadużywać też go nie trzeba ;)

  • Czeczynka

    Czeczynka

    5 października 2011, 23:05

    Zajebiblijnie xDD