Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 5 - lubię, jak wszystko idzie gładko



dziś pierwszy od wielu tygodni piątek w pełni kontrolowany

oczywiście pozwoliłam sobie na małe co nieco (piątek to w końcu piątek), ale bez szaleństw

jestem z siebie dodatkowo dumna, bo pan i władca trochę mnie namawiał na złamanie postanowień ;)
ale ja na to no way, dziś mam dobry dzień, więc nawet żadnej wymówki nie mam :)

zjedzone:

- kromka razowa, kromka orkiszowa, rama, szynka z indyka, pasztet, rzodkiewka, papryka
- owsianka cynamonowa, jabłko, kiwi
- pieczona karkówka (musiałam, taką miałam ochotę), frytki z piekarnika, surówka wielowarzywna
- sałatka kalafiorowa, kromka razowa z ramą

ależ jestem dziś z siebie zadowolona :)




  • grubciaakasia

    grubciaakasia

    14 stycznia 2012, 10:18

    powodzenia zycze w dalszej walce, jest dobrze i dobre nastawienie

  • kasiulek36

    kasiulek36

    13 stycznia 2012, 22:09

    Widzę, że zaczęłaś dietkę i ostrą walkę. Trzymam mocno, ale to bardzo mocno kciuki. Ja jakoś nie daje rady ;/