Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
trzy kropki



dziś 1h aerobiku mega męczącego tbc, 55 minut na bieżni - 5.5 km
myślę, że to znowu jakieś 1000 kalorii

jeśli waga w końcu nie zacznie spadać przyrzekam, że oszaleję

humor dziś znacznie ciekawszy niż wczoraj :)

dziękuję za pomoc cudownym vitalijkom

Wrzos2, Myszka0706, izabelka 1976, gelbkajka, marcymon oraz gzemela
- jesteście cudowne


bez waszego wsparcia już dawno zrezygnowałabym z walki o siebie...

dzisiejsze jedzenie:

godz. 11 - 4 chlebki ryżowe z tuńczykiem i twarożkiem 300 kcal
godz. 13 - 3 wasy z łososiem 250 kcal
godz. 15 - sok marchewkowo-jabłkowy własnej roboty 500 ml 200 kcal
godz. 17 - udko kurczaka, ziemniaki, sałatka z pomidorów 450 kcal
godz. 19 - 50 g twarogu 40 kcal

razem 1.240 kalorii








 
  • izabelka1976

    izabelka1976

    19 listopada 2008, 18:18

    nie wie czym zasłuzyłam sobie na takie wyróżnienie, ale bardzo mi miło :o)) Ostro wzięłaś sie za siebie i waga MUSI zacząć spadać. Juz kieyś komuś to napisałam: nie ma perpetum mobile: jeśli nie dostarczysz energii organizmowi(a raczej dostarczysz zmniejszona dawkę) on, zeby funkcjonować MUSI spalać tłuszzyk :o) Nie ma mocnych ;o) Przeczekaj jeszcze troszeczkę ten zastój. Warto! Potem waga często spada ze zdwojona siłą! Buziaki!

  • annitkka

    annitkka

    19 listopada 2008, 14:07

    co slychac??? kurcze nie mam teraz gg. co do a6w to zawalilam sprawe, ale walcze dalej dzisiaj:) a tobie jak poszlo???

  • Myszka0706

    Myszka0706

    19 listopada 2008, 12:34

    Bardzo proszę. Wcale nie oszalejesz, jestesmy z Toba i bedziemy cały czas wspierać i motywować. Zacznie spadać, zobaczysz. Teraz bierze Ciebie na wytrzymałość, ale co tam przecież nie przegrasz z wagą... Buziaczki i dużo siły.

  • kaaaaaaarolcia

    kaaaaaaarolcia

    19 listopada 2008, 12:20

    nabierasz mięśni i dlatego na wadze nie chudniesz?