Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)))))


Witam Was kochane :** Jestem z siebie niesamowicie dumna  A mianowicie zrobiłam dzisiaj 10 minutowy trening z Mel B na pośladki :D Ja wiem, że  dla niektórych może to być banalne, ale la mnie jest to coś nadzwyczajnego  Jeszce tydzień temu nie wytrwałabym nawet 3 minut, a teraz? Oczywiście zmęczyłam się przy tym okropnie, ale było warto :D Pokręciłam jeszcze hula- hopem 35 minut i mam zamiar zrobić 25 przysiadów 
Dzisiejszy jadłospis:
I śniadanie: 
6 łyżek płatków owsianych+ niepełna szklanka mleka 2%= 280 kcal
II śniadanie:
jabłko= 50 kcal
II śniadanie:
3 kromki pieczywa razowego, serek na kanapki, pomidor= 130 kcal
Obiad:
 zupa pieczarkowa z ziemniakami o ryżem ( nie wiem po co sypałam ryż, chyba z przyzwyczajenia xd), polówka bułki z plasterkiem żółtego sera= max 450 kcal
Kolacji jak zwykle nie jem, bo mam wrażenie, że obiad, który zawsze jem jest ciężki, w dodatku mnie zapycha  
Ja spadam, bo przysiadów i peelingu kawowego nikt za mnie nie zrobi  Całusy i pozdrawiam gorąco :***************Taką pupę będę kiedyś miała :D
  • Jaskierka

    Jaskierka

    21 listopada 2013, 00:22

    Ja się wcale nie śmieję, bo sama zazwyczaj mam tylko tyle siły żeby zrobić Mel B ;)

  • rullka

    rullka

    20 listopada 2013, 21:17

    Gratulację !!! Oby tak dalej.