Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poniedzialkowe menu


sniadanie kubek zielonej herbaty, 
kawa z mlekiem
nektarynka
w miedzyczasie w pracy 1,5l wody
obiad: leczo, kromka chleba

potem kawka i ciasteczka migdalowe bardzo bardzo bardzo slodkie.

zobaczymy co bedzie potem ale mam nadzieje,ze juz dzisiaj sie powstrzymam przed jedzeniem. jest tak goraca, ze dzisiaj ni pojde biegac. mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej z pogada bo inaczej strave moja cudowna kondycje.
  • chubbyann

    chubbyann

    30 lipca 2013, 08:49

    Dzięki wielkie za gratulacje. Niestety z tymi 20kg zmagałam się dietą MŻ przez prawie okrągły rok (bez tygodnia). Czyli bardzo długo. Ale mam nadzieję, że zmiana nawyków żywieniowych pozostanie u mnie już na zawsze i zbędny nadbagaż nie wróci :)

  • ulotna2013

    ulotna2013

    29 lipca 2013, 23:54

    Ja dzisiaj biegałam , ciężko było :( pozdrawiam