śniadanie: zielona herbata, bułka razowa z twarożkiem
II śniadanie: jogurt orzechowy
lunch: kefir+ kiwi+ malutka brzoskwinka
obiad: zupa z grzybów leśnych z ziemniakami
podwieczorek: jajko niespodzianka
kolacja: grejpfrut
przed snem 2 łyżki siemienia lnianego popitego 2 szklankami wody
PS. 0,5 lampki winka wypiłam z moim Kochaniem wieczorem, ale myślę, że spaliliśmy je potem wspólnie
Od tygodnia do pracy postanowiłam chodzić pieszo, żeby uzupełnić treningi z Chodakowską, zgodnie z tym, co Ewa pisze w swojej książce.
Miłego dnia Dziewczynki.
ewitak1
11 października 2013, 09:20Zupka na pewno pyszna. A winko czasem się należy. Pozdrawiam.