nie wiem czy też tak macie, ale ja w weekend pochłaniam masę słodyczy. Nad tym co zjadłam przez ostatni weekend spuszczę zasłonę milczenia. Ale ciesze się, że już poniedziałek.
Ograniczenie słodyczy do minimum. No i oczywiście cudowne treningi z Chodakowską
Udanego tygodnia.
chubbyann
14 października 2013, 08:30Przybijam Ci piątkę, też tak mam :/
MarinaL
14 października 2013, 08:23no to nie jesteś sama;) jak w tyg dieta i ćwiczenia idą mi świetnie, tak w weekendy nadrabiam i jem wszystko co zakazane! Nie mogę nad tym zapanować.... Silna wolo nie opuszczaj nas w weekendy!!!!