Cześć wszystkim
Swojej przygody z odchudzaniem jeszcze nie zaczęłam. Dzisiaj wykupiłam dietę z vitali i czekam na ciąg dalszy. Zastanawiam się czy dam radę. Przeczytałam kilka może kilkanaście pamiętników, obejrzałam kilka zdjęć i co niektórym mogę pozazdrości rezultatów. Jednak trudno mi uwierzyć że ja tez mogę zmienić swoją geometrię . Postaram się stosować do zaleceń i nie łasuchować (chociaż to będzie najtrudniejsze).
Pozdrawiam wszystkich czytających
Senkju