Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
waga stoi


Waga bez zmian więc nie ma co uaktualniać ani czym się pochwalić :)
No chyba tylko tym, że nie poszła w górę.

Ostatnio zakupiłam sobie ramoneskę i na metce zamiast L (z niezliczona ilością X) było napisane M. Ja już kocham tą kurtkę. Wychodzi też że zamiast kupować ubrania w rozmiarze 50/52 coraz częściej pasują na mnie te w rozmiarze 46/48. No niby nic a jednak cieszy.

  • dorotka27k

    dorotka27k

    10 sierpnia 2021, 14:13

    to nie jest nic......ciesz się tym że waga nie wzrasta......niebawem może pokaże upragnione spadki.......trzeba nauczyć się czekać.....

    • Senkju

      Senkju

      10 sierpnia 2021, 14:25

      faktem jest, że myśląc o odchudzaniu wierzyłam, że będzie to "rach ciach i będę laską". Oczywiście życie znowu mnie zweryfikowało i na dwa tygodnie postoju jest niewielki spadek. Nic innego mi nie pozostaje jak po prostu cieszyć się chwilą i robić swoje.

  • roweLova

    roweLova

    10 sierpnia 2021, 13:04

    Nic tak nie cieszy jak ubrania w mniejszym rozmiarze :-) To też fajnie motywuje więc nie rozpędzaj się z zakupami bo wiesz...za chwilę znowu będziesz kupować mniejsze Brawo!

    • Senkju

      Senkju

      10 sierpnia 2021, 13:27

      Jak ja się już nie mogę doczekać mniejszego rozmiaru w ubraniach :)