Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
6 dzień


Nie jadłam śniadania. Zjadłam obiad a w nim ziemniaki troszkę groszku oraz mizeria z ogórków z mlekiem. Jabłko jedno. Na podwieczorek 1 kawałek placka drożdżowego. Wypiłam kubek kawy Śniadaniowej. 1 kawałek dodatkowy placka. Reszta chipsów. Na kolację 3 kromki ciemnego chleba posmarowanego z masłem. Troszeczkę metki łososiowej oraz kawałeczek plasterku salcesonu. Dwie parówki grzane z sosem do kanapek. Herbata malinowa.

Nie ćwiczyłam dzisiaj nic