Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga raz w góre waga raz w dół


Warzyłam się 2 tygodnie temu i warzyłam się i miałam 74 kg pozniej zwarzyłam sie tydzień temu w piatek i miałam tez 74 kg pozniej zwarzyłam się w poniedziałek i miałam 76 kg. Dzisiaj się warzyłam i mam 74 znów. Z dietą to zależy raz się staram raz nie za bardzo. Z cwiczeniami to w mairę da się motywacja jednak jest Ćwiczyłam na rowerzes tacjonarnym i zapisywalam kiedy i ile. Dwa pomary jedynie nie zapisałam daty: Czas 74 minuty i 28 sekund straciłam 550 kcl, dystans 24,48 k. Czas 66 minut i 29 sekund straciłam 500 kcl, dystans 22,25 k. 5. 05. 2014 r. 63 minuty i 38 sekund straciłam 500 kcl, dystans 22, 23 k. 6. 05. 2014 r. 84 minuty i 36 sekund straciłam 700 kcl, dystans 31, 16 K. 8. 05. 2014 r. 81 minut i 29 sekund straciłam 700 kcl, dystans 31, 12 k. 9. 05. 2014 r. 94 minuty i 47 sekund straciłam 700 kcl, dystans 31, 13 k. 15. 05. 2014 r. 66 minut i 21 sekund straciłam 500 kcl, dystans 22, 23 k. 19. 05. 2014 r. 61 minut i 17 sekund straciłam 501 kcl, dystans 22, 30 k. 20. 05. 2014 r. 66 minut i 27 sekund straciłam 520 kcl, dystnas 23, 12 k. 21. 05. 2014 r. czas 70 minu niestety popsul mi sie licznik i wiem tylko czas bo spojrzałam na zegarek :) 23.05. 2014 r. Jechałam 1 godz i 20 minut tez nie wiem ile straciłam kcl bo nadal jest zepsuty.Znaczy sie baterie musze kupic i chyba bedzie dobrze chodzil. Dzisiaj sprztałam takze tez stracilam kalorie bo od wpołdo 15 do wpółdo 19. z przerwą na podwieczorek.