Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Menu sobota


śniadanie 1 skibka chleba margaryna metka.lososiowa.kawa zbożowa

2 śniadanie drożdżówka

Lunch pol bulki z szynka posmarowanej margaryna kawa zbożowa

Obiad ziemniaki sos kotlet.mielony grzybki marynowane sok wisniowy

Przekąska pol drożdżówki kawa zbożowa

Kolacja pol bulki pol skibki chleba margaryna leczo z cukini z kielbasa kawalek.kielbasy surowej krem chrzanowy herbata ziolowa miod herbata zielona owsianka kawałek mandarynki

Waga nadal 91 kg jeden lek.juz.przestalam brac.od czwartku co.od niego jest podwyzszenie masy ciala.pisze wzrost masy mięśniowej i wzmożony apetyt

  • serce.justyna

    serce.justyna

    18 marca 2019, 21:00

    co dziennie jajecznica chyba nudnie to by bylo

  • annajoanna3

    annajoanna3

    17 marca 2019, 11:06

    Trzymam kciuki ;-)

  • falka75

    falka75

    17 marca 2019, 08:58

    Dlaczego kolacja u Ciebie jest zawsze największą?

    • serce.justyna

      serce.justyna

      17 marca 2019, 20:31

      Bo jesc mi się chce

    • MocnoNienazarta

      MocnoNienazarta

      18 marca 2019, 13:27

      A może spróbowałabyś jeść na śniadanie jajecznicę? To dwie minuty roboty :)