Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tydzień 19. 18+1. 74.3 (+9.3 kg) Skupiam się na
budowaniu nawyków.


Tak myślę, że ciąża to dobry czas żeby zbudować pozytywne nawyki żywieniowe. To jedyny moment od bardzo dawna kiedy na diecie odchudzającej nie jestem (przez całe życie próbuje osiągnąć wagę 55 kilo, co w sumie chyba jest poza moim zasięgiem, bo ostatni raz taką wagę miałam w gimnazjum 🙈. Przez problemy hormonalne co jakiś czas na wadze pojawia mi się +5 kg w ciągu kilku dni, które potem zbijam miesiącami). Przyjemne jest to, że pierwszy raz od dawna przez długie tygodnie nie chodzę głodna. I tak trochę mogę jeść to na co mam ochotę. Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku, bo wiadomo, ciąża. Mam nadzieję, że z tego całego tycia plus będzie taki, że poprawi mi się przemiana materii (bo to przecież w sumie rok takiego odżywiania na 110 procent) i chociaż trochę ustabilizują się hormony. Że coś zaskoczy :)

2: zupa pomidorowa z makaronem durum

3: makaron durum z cukrem 🙈 (moje IO lubi to 🙄) 

4: borówki i orzechy 

+ 1 h spaceru 

  • dorotka27k

    dorotka27k

    21 lutego 2024, 15:20

    tak to dobry czas na wypracowanie nawyków....dbasz o siebie.... dzidzia będzie zdrowa;)))

    • SexiPlexi

      SexiPlexi

      21 lutego 2024, 22:04

      Mam nadzieję, że tak będzie 🥰

  • Natasha1994

    Natasha1994

    21 lutego 2024, 10:24

    Ileż to ja miałam podejść do owsianek...Eh ładnie wygląda ale chyba wole kanapki na słono :) Nigdy nie jest za późno żeby zbudować nawyki żywieniowe, też do tego dążę. Teraz życzę zdrówka a po ciąży będę Ci życzyć zobaczenia Twoich wymarzonych 55kg na wadze :) Miłego dnia :)

    • SexiPlexi

      SexiPlexi

      21 lutego 2024, 22:06

      Ja od zawsze uwielbiam :) ale ludzie się raczej dzielą na tych co owsianki lubią i nie, chyba nie ma zbyt wielu tych pomiędzy :) No i dzięki ❤️