Dzień dobry, a oto mój plan na dzisiaj. Miałam robić rybę, ale przyszedł do nas komputer z masą podzespołów i mąż składa i para z jakiegokolwiek gotowania nie byłaby dobra dla delikatnej elektroniki. Oczywiście cieszę się że nie muszę gotować, ledwie pomyłam gary (część ręcznie a część w zmywarce) i umyłam blat oraz powyrzucałam śmieci. Jesteśmy we dwójkę a się syfi szybko jak u pięcioosobowej rodziny Jakiś krzywy mi ten motyl wyszedł, chyba go wywalę