Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest dobrze...
20 sierpnia 2009
wracam na właściwe tory po przytyciu 7 kg. wreszcie się otrząsam pomału. Tym razem starczy mi sił. Termin założyłam długi bo do świąt Bożego Narodzenia, tym razem się uda. W święta 78 na wadze a potem to już z górki. Pozdrawiam Was kochane, bo chociaż nikt do mnie nie pisze to wiem, że jesteści i cieszę się waszemi sukcesami i smucę smutkami. Trzymajcie się.
Katte76
20 sierpnia 2009, 09:41Masz cztery miesiące.Na pewno Ci się uda i na święta będziesz cieszyć się ekstra figurą! Życzę wytrwałości, samozaparcia i wiary w sukces, bo to najbardziej potrzebne. Trzymaj się!
Katte76
20 sierpnia 2009, 09:41Masz cztery miesiące.Na pewno Ci się uda i na święta będziesz cieszyć się ekstra figurą! Życzę wytrwałości, samozaparcia i wiary w sukces, bo to najbardziej potrzebne. Trzymaj się!
Katte76
20 sierpnia 2009, 09:41Masz cztery miesiące.Na pewno Ci się uda i na święta będziesz cieszyć się ekstra figurą! Życzę wytrwałości, samozaparcia i wiary w sukces, bo to najbardziej potrzebne. Trzymaj się!
gigus19
20 sierpnia 2009, 09:36Witam i wierzę że Ci sie uda. Ja też walcze.UDA SIĘ!!!pozdrawiam