staram się zdrowo hem zgodnie z planem. Owszem czasem coś zmienię W szczególnych przypadkach jakiś Grzeszek i nic ciągle nic. Żadnego spadku od tygodni. Nie ruszam się może to to. Miałam nadzieję że chociaż 10 dag w tygodniu i nic. Nie poddam się o nie. Jak w sobotę nic nie spodnie zmniejszam kalorie. No i w pon. Badanie tarczycy. Może się pogorszyła. Trochę się boję. Mam taki plan żeby wstawiać zdjęcia tego co zjem i ważyć się codZiennie może to poszukuje??????
angelisia69
13 marca 2016, 03:54nieraz i zastoje bywaja to normalne,ale trzeba w takich chwilach byc cierpliwym i nie popuszczac.mozesz pokombinowac z kalorycznoscia,dodac ruch itd i czekac ;-) nie zbieralas kg w 1 mies to i w 1 mies ich nie zgubisz