... waga stoi...:(
cieszy mnie co prawda to, że stoi waga z pomiaru:)
obecnie wróciłam do wagi gdy naiwnie myślałam, że gorzej być nie może;)))
Czuję się dobrze, ale mam nowe wyzwanie... za miesiąc jedziemy z P. na Kretę więc... trzeba "jako tako" prezentować się w bikini:) cudów się nie spodziewam, bo minęło już 50 dni diety, leci 8 tydzień i powinnam właśnie gubić 8 kg, a tu niecałe 4 za mną:P
Ale nie jest źle... w końcu to długodystansowe rozwiązanie;)
Ogólnie to zaczęłam stosować szklankę wody z połówką wyciśniętej cytryny co rano i powiem Wam szczerze, że daje bardzo dobre efekty - nie odchudza, ale dzięki temu pozbywam się "zaległości" dnia poprzedniego z organizmu:)
MOTYWACJA NR 1 NA TEN MIESIĄC:)
MOTYWACJA NR 2:)
xoxo
08111983
26 maja 2012, 15:42też chcę wyglądać jak te panie ze zdjęć! tyle że, niestety, mam płaskie miejsce, tam, gdzie one mają piersi, bu;(((
BeSexyy
26 kwietnia 2012, 12:16Powodzenia :) w miesiąc jeszcze możesz dosyć dużo zdziałać :)
patilowicz
26 kwietnia 2012, 12:16Może ta szklanka wody z cytryną rzeczywiście pomaga:) Musze spróbować :) MIłego wyjazdu i wracaj opalona :)