Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tydzień 14 dzień 3


W końcu wczoraj zrobiłem solidny trening siłowy - nie był taki zły jak się bałem. Dałem radę nawet w niezłej formie. Dziś robię poprawkę. Koniec obijania się.

Pogoda zaczyna mnie nosić i chyba wskoczę w buciki i w weekend pójdę pobiegać. Bardzo dawno nie biegałem w terenie.

Muszę też w końcu ogarnąć piwnicę i zrobić sobie tam mini salę treningową :)

  • wiola7706

    wiola7706

    10 kwietnia 2014, 09:37

    Brawo. a mnie lenistwo dopada. Muszę wziąć z Ciebie przyklad. a z salą treningową to świetny pomysł.

  • Aziya

    Aziya

    9 kwietnia 2014, 14:27

    z tą piwnicą to świetny pomysł! - muszę zastanowić się nad własną piwnica, bo jest tam sporo niewykorzystanej przestrzeni :) Powodzenia w bieganiu :)

  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    9 kwietnia 2014, 09:58

    Ogarniaj,skoro masz takie miejsce,to aż szkoda,że się marnuje :-)