Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Obserwacje ;-)


Od jutra będę robiła wpisy codziennie wieczorem. Tylko tak zachowam odpowiednią kontrolę. Gdy zapisuję wszystko dla siebie, to nawet nie ma mnie kto skarcić, gdy zjem więcej itp.
Rano będę zapisywała plany dla siebie w moim prywatnym zeszycie do dietkowania, a wieczorem będę się dzieliła tym, czy udało mi się osiągnąć zamierzone cele ;-)
Może to będzie skuteczne.
Wyszłam z założenia, że to podziała, obserwując pamiętniki dziewczyn, które w zasadzie od postanowienia, że schudną, zaczęły chudnąć i pracować nad sobą. W zasadzie każda robiła wpisy regularnie.
Miałam ostatni weekend rozpusty. Nie jadłam powyżej 2000 kcal, nie, ale i tak było szaleństwo. Dałam sobie odpocząć, byłam zmęczona tym, że mi nie wychodzi. Świadomie jadłam to na co miałam ochotę, ale bez przesady. Chciałabym móc tak jeść, gdy już będę miała wymarzoną wagę. Ale chciałabym również ćwiczyć ;p Bo ostatnio się leniałam. Chociaż usprawiedliwia mnie @, która dzisiaj zawitała ;p
Mam nadzieję, że Wy wszyscy pracujecie nad sobą wzorowo ;)
Pozdrawiam!

  • Hachiko

    Hachiko

    30 sierpnia 2010, 10:48

    dokładnie!! najlepiej zapisywać wszystko...to takie nasz "wyrzucenie z siebie" tego co sie zjadło zarówno dobrego jak i tych złych produktów!

  • nivea91

    nivea91

    30 sierpnia 2010, 07:23

    Ja też od dzisiaj regularne wpisy,żeby trzymać dietkę:) Trzymam kciuki za nas :)

  • Hiacyntowa

    Hiacyntowa

    29 sierpnia 2010, 22:17

    Powodzenia:) Ja od jutra tez zaczynam robic regularne wpisy, bo zanadto sobie folguję, pozdr