Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzien 11


nie chciało mi się jesc już kefirow. Za bardzo mnie to oslabialo. Dziś. Sniadanie kefir,ale obiad... Sałata z pomidorem i kurczakiem. Na kolację planuje platki z mlekiem. Rano na wadze zobaczylam 54.5 :-)
  • ruda.maruda

    ruda.maruda

    12 grudnia 2013, 11:52

    całe szczęście, że zrezygnowałaś z tych kefirów! od razu lepiej się czyta ;-)