Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ludzie naprawde nie maja problemow tylko sami
sobie je stwarzaja


Zaznaczam
jestem 2 raz mezatka od 7 lat .
Nie interesuje mnie uznanie tesciow.
Nie walcze o bycie lepsza synowa , szwagierka itp.
Wiadomo ze bracia mego meza maja rodziny juz ponad 20 lat i sa z soba zzyci od dawna.
Wspolnie duzo przeszli dobrego i zlego . Wiadomo zycie.
Ja szanuje meza rodzine , o jakies szczegolne uznanie nie walcze.
Kazdy ma swoje zycie i ja mam swoje i mi tak dobrze .
Zyje i daje zyc innym tak jak oni chca.
Dzwoni szwagierka po koniec stycznia .
Powiadamia nas ze tato zamowil stolik na swoje urodziny 18 lutego.
Wspolnie zjemy obiad.
Przeprasza mnie ale wtracila sie w moje sprawy i memu szefowi powiedziala -
ze ja tez jestem synowa i aby dal mi chwile wolna aby wspolnie z rodzina zjadla.
Zla bylam na greka i mowi ze smiechem ze dobrze zrobilas.
Pogadalysmy jeszcze chwile .czesc .
Odlozylam sluchawke i mowie do meza ty przeciez 18 ja mam urlop to i tak zjemy razem.
Wszystkie moje towarzyszki odchudzania wiedza jak mi dzis ciezko.
Jak zmeczona jestem .
Jak czekam na urlop ,jakby nie bylo od lipca pracuje .
Rece mnie bola i jak dzis do pracy przyszlam z nie checia bez sil jakby mnie cialo samo nioslo.
Ten wekend bedzie chyba najdluzszym wekendem w moim zyci tak sil nie ma.
Jestem padnieta fizycznie i psychicznie mimo iz dbam o siebie jak moge.
Szczeze wam powiem ze jakbym wczoraj w biurze podrozy mi powiedziala ze jedyny termin w wyjazd jest dzis ,nie patrzlabym na prace , na meza na nikogo juz dzis by mnie nie bylo.
Niezaleznie od konsekwencji jakie mialabym poniesc pozniej .
Dzwoni zas szwagierka wczoraj ...nie moge rozmawiac dlugo bo zamawiam wczasy.
Pyta o urodziny wtorkowe tesci , co robimy i kto przyjdze i caly rodzina ma 2 zmiane.
Mowie ja mam urlop. Ciasto zamowilam i bede o 9 godzinie we wtorek u tescia i u niej.
Koncze mowiac ze ja gadac nie moge o zamawiam wczasy. Mowie ze na wspolnym obiedzie mnie nie bedzie. czesc.
Dziewczyny ja naprawde chcialam byc na tym obiedzie wspolnym , i tak szukalam od 19 lutego hotelu. Nic wolnego nie bylo . Dla mnie jest ten wyjad wazny.
Dzis wlocze sie do pracy i spotykam szwagra.
Zaczyna od tego ze jak to mielismy byc i nas nie bedzie
-nie nas tylko mnie nie bedzie
- dlaczego
-tlumacze jak wam wyzej jestem zmeczona i juz dzis bym najchetniej gdzies wyjachala.
-na tak ale moze to ostatnie wspolne razem taty urodziny ( TU JUZ MI CIENIENIE DZWIGNAL -jak moza tak myslec jak tato chodzi ,sprzatai ma sie jak na 85 lat dobrze )
-ja tak nie mysle i tak myslec nie mozna , to co mymy sie nigdzie nie ruszac bo moze tato jutro niezyc -warjaty jak dla mnie tak samo bylo z mama jeszcze przed 5 laty jak zyla.
-dlaczego ja sam jade pyta -tu juz mi sily opadly ot dalam mu nastepna pozywke do martwienia sie .
-Pawel nie ma urlopu przyjedzie do mnie za tydzien.
-Jak to nie ma , nie moze byc itp i itd .
-Dobil mnie i juz .
Rodzina rodzina ale po co mi i komus jeszce takie problemy .
I powiedzcie ze to nie jest stwarzanie sobie problemow ?
Rozumiem inna kultura.
Inne spedzanie swiat .
Wspolni znajomi ale tez i rozni znajomi.
Urodziny spedzane razem .
Nic woiecej nas nie laczy oprocz zyjacego taty i wojka .
Ja mam swoje zycie z moim mezem.
Mam swoje hobby .
Mam swoje dzieci .
Mam swoj dom .
Mam prace .
Mam swoje zycie i dajcie mi zyc tak jak ja chcem .


  • wiosna1956

    wiosna1956

    12 lutego 2011, 12:13

    też czekam na swoj urlop !!!!!i teraz on jest dla mnie bardzo ważny , bo tyram wraz z mężem jak wół roboczy !!!!! jeśli nie mogłabym byc na urodzinach rodzinnych [ nie ważne czy teśc, czy tata ....] to trudno wcześniej bym się spotkała , ale i tak rodzina cała jest dla mnie najważniejsz !! i jeśli tylko możemy zawsze jesteśmy razem - pozdrawiam IWA-

  • Dana40

    Dana40

    11 lutego 2011, 18:43

    Zrób ja uważasz, szanować możesz ,życzenia złożyć itd,,ale nie musisz za wszelką cenę sie podporządkować innym. Też to zrozumiałam .Pozdrawiam