Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mija 1 tydzień mojej diety ^ ^


Cześć Vitalianki jak wam mija weekend trzymacie dietę ?

U mnie jak najbardziej wszystko dobrze, dietę trzymam prawidłowo, nie podjadam, słodyczy, ani niczego i jestem z siebie dumna : ) .
Dzisiejszy dzień był bardzo ciężki i zarazem męczący. Miałam praktyki, 8 godzin robi swoje boli mnie kręgosłup ale i tak troszkę poćwiczę nawet brzuszki ^ ^ .
Po niedzieli kupuję z mamą wagę i będę na bieżąco sprawdzać ile kg mi ubyło.
I w końcu doczekałam się pierwszego komplementu? podobno mam mniejszy brzuch niż zawsze. :D Ale to dopiero 1 tydzień. Od razu jakoś było mi milej .
Dzisiejsze menu było dość skromne a mianowicie :
śniadanie : po 7.30 pół jogurtu pitnego ( spałam u cioci a wzięłam za mało ciemnego chleba a nie chciałam jeść tego jasnego).
II śniadanie:  10. 30 - 2 kromki ciemnego chleba większe kromki 2 plasterki szynki 1 listek sałaty.
16.00 jogurt pitny truskawkowy do domu daleko a skończyłam praktyki o tej godzinie.
Obiad: 17.00 warzywa brokuły, marchewka, szpinak, pierś z kurczaka, kalafior, wszystko robione na patelni z dodatkiem wody i pół kostki rosołowej.
Kolacji chyba już nie będzie bo już trochę późno.
Najgorzej nie było ale super też nie przez tą ilość troszkę małą.
Na pewno dzisiaj zrobię trochę brzuszków z mel b brzuch, i coś jeszcze pomyśle :) .
 
+ mała motywacja
  • Monyyka

    Monyyka

    8 lutego 2014, 18:18

    ehh takie ciałko mieć to marzenie :)