Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Spadek ponad - 27 kg :)


Cześć wam słoneczka :) 

U mnie z dietą wszystko w porządku choć waga spada bardzo powoli to jednak spada nie ma się co dziwić ostatnio trochę podjadałam bo za mało jadłam później źle się czułam ale jest już w porządku waga dzisiaj pokazała 79.4kg więc źle nie jest jestem mega szczęśliwa że udało mi się zajść tak daleko. Ostatnio mam bardzo mało czasu na wpisy za kilka dni zaczynam pracę więc z wpisami będzie ciężko ale na pewno znajdę czas żeby chwilkę poczytać co u was. Od wczoraj zaczęłam znowu ostro ćwiczyć mam zamiar zaznaczać w kalendarzu w które dni ćwiczyłam, żeby nie opuścić ani jednego dnia aktualnie robię 400 brzuszków, Tiffany boczki, mel b pośladki ćwiczenia nie są ciężkie ani trudne ale jednak trochę męczą wczoraj je zaliczyłam + 500 skoków na skakance. Mam nadziej, że praca jeszcze bardziej mi pomoże w końcu podjadania nie będzie i będę w ciągłym ruchu przez 7 godzin i mam zamiar jeździć do pracy rowerem więc myślę pozytywnie.