Waga spada pomimo @ ale to pewnie wina nie zjedzonej kolacji i podwieczorku. Tak to jest jak coś człowiekowi wypadnie no ale lepiej nie zjeść niż zjeść od 22 chwilę przed snem - ale jestem zdziwiona że mnie głód nie pokonał, to coś nowego. Dzisiaj od rana mam żołądek aż wykręcony z głodu ale kiedy idę do kuchni robi mi się niedobrze i muszę jeść na siłę ... uwielbiam @ ... ehh. Jak tak dalej pójdzie to lada dzień wrócę do wagi paskowej i będzie można działać dalej i będzie szansa że odnotuję jeszcze jakiś spadek przed 1 czerwca. Dzisiaj też z jedzeniem może być różnie bo mam szkolenie w nowej pracy i nie wiem jak długo mi to zajmie - wczoraj miałam być 5h a w sumie wyszło około 4, jutro też może być różnie z jedzeniem bo idę do 2 pracy i akurat będę tam w godzinach obiadowych więc też będzie ubogo pod względem jedzenia no ale zobaczymy jeszcze.
Menu:
śniadanie: płatki z maślanką
2 śniadanie: 2 kanapki z serem
obiad: brak
podwieczorek: jabłko
kolacja: 2 hot dogi robione w domu
woda: 2 l
ewelka2013
17 maja 2014, 11:05chciałabym mieć Twoją wagę ale u mnie to chyba nie realne:((((