Stanęłam dziś nago przed lustrem... To, co tam zobaczyłam zachowam dla siebie. Nie chciałabym przysparzać Wam nocnych koszmarów. Wystarczy, że ja je będę miała. Coraz bliżej wiosny a ja co?? Dalej jestem gruba. W zasadzie od miesiąca ważę 93-95 kg. Stanęłam w miejscu.
Dziś pożegnałam grubą Siwą z lustrzanego odbicia. Była smutna i zaniedbana. Od dziś w lustrze będzie czekać na mnie inna Siwa - przestrzegająca diety i codziennych ćwiczeń (orbi już zamówiony) a przede wszystkim zadbana. Potrzebuję Waszego wsparcia.
Pozdrawiam:*
Wasza Nowa-Lepsza-Ładniejsza Siwa.
Integra
14 marca 2011, 17:38ja z chęcią będę cię wspierać :) sama mam na plusie wciąż mimo ze od u trzeba wziąć się w garść :) pozdrawiam
moniq1989
14 marca 2011, 17:33Ech, zazdroszczę tego entuzjazmu! :) Trzymaj się kochana!:*
kasiulabrzydula
14 marca 2011, 10:56wazymy w sumie tyle samo teraz :) wiec do dziela bo do lata malo czasu zostalo :D ja codziennie widze sie w lustrze i latam nago przed lustrem :D moj widok mnie nie zaskakuje hihi ale chcialabym ujrzec fajna, szczupla laske bo narazie to widze wieloryba ;/ buziaki i 3mam kciuki ;**
livebox
14 marca 2011, 10:20Dla mnie już jesteś ładna i jakoś na zdjęciach wyglądasz na szczuplejszą(nie jestem cz tych co to słodzą:)). Kiedy przejmiesz kontrolę nad sobą,poczujesz się lepiej. Orbi to dobry pomysł,do tego ułóż sobie plan diety.