Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ufarbowałam włosy...


Jakiś czas temu umyśliłam sobie, że nie będę już maltretować swoich włosów rozjaśniaczem, tylko wrócę sobie do mojego naturalnego koloru. Swoją drogą eM powiedział mi kiedyś, że woli mnie w ciemnych włosach. Ponieważ jedynym moim noworocznym postanowieniem jest wzbudzić w Jego oczach pożądanie i zachwyt stwierdziłam, że będę słuchać jego słów i robić tak, żeby mu się podobać. Udałam się dziś do drogerii po farbę. Słyszałam od znajomej, że te w formie pianki są  dobre, więc takiej szukałam. Dojrzałam promocję na taką oto farbę:
Kupiłam odcień ciemnego brązu (taki mam naturalny). I co? I teraz siedzę i "cieszę się" piękną czernią na mojej głowie... Kiedyś nosiłam czarne włosy i obiecałam sobie, że już nigdy do czarnego nie wrócę. Wróciłam mimo woli... Co więcej mogę powiedzieć na temat tej farby? Że jej jedyną zaletą jest faktycznie łatwe nakładanie no i może zapach - chemiczna truskawka ale nie drażniąca. Poza tym ma same minusy: 
-pianka nie miała jednolitej konsystencji,
-opakowanie mało praktyczne, bo nakładając zachlapałam pół łazienki,
-po nałożeniu bardzo swędziała mnie skóra głowy,
-przy spłukiwaniu włosy były suche i niemiłe w dotyku,
-i ostatni najważniejszy jej kolor to nawet nie leżał obok ciemnego brązu.


P.S. eM mówi, że mu się podoba.
  • siwa1984

    siwa1984

    5 stycznia 2012, 10:16

    Będzie fota:) Dzisiaj. Tylko jakiegoś make upa zarzucę:)

  • zebra11

    zebra11

    5 stycznia 2012, 09:40

    kiedyś używałam palette i jest to najgorsza farba jaką znam.swoja drogą przez 7 lat miałam czarne włosy i za cholerę nie mogłam z nich wyjść. ostatnio robiłam sobie pasemka ale stwierdziłam ,że wyglądam bardzo staro i zaraz pomalowałam na brąz - odrosty są mało widoczne-wreszcie....ważne ,że twojemu się podoba-nie zapominaj,że kolor się zmywa...pozdrawiam...a fota to gdzie?

  • HouQuan

    HouQuan

    5 stycznia 2012, 08:37

    zmiana-hmm...ja też zafarbowałam włosy-mój nat. to kasztan-ale teraz mam blond. Mojemu mężowi podobają się blond długie, mi krótkie rude- jest kompromis- dla niego blond,dla mnie krótkie-hahahahh

  • livebox

    livebox

    5 stycznia 2012, 07:55

    Ja już też odeszłam od czarnych włosów.Na farbowanie chodzę do stylistki,a tam mieszają farby i powstaje odcień zbliżony do mojego naturalnego koloru. Ogółem kosztuje mnie to kupę kasy!

  • to...ja

    to...ja

    5 stycznia 2012, 05:16

    niestety pallete tak farbuje włosy. Ja zrezygnowałam z farbowania, obecnie jestem na etapie zapuszczania włosów. Może kiedyś jak trochę schudnę i włosy podrosną, to zdecyduję się na fryzjera i jakąś fajniejszą fryzurkę (podcinanie i farbowanie)

  • mamaDamianka

    mamaDamianka

    5 stycznia 2012, 04:49

    dobre pianki są Welli ja używam i zadowolona jestem.Mi się zawsze podobały czarne włosy ale długie.Czekamy na fot

  • moniq1989

    moniq1989

    5 stycznia 2012, 01:26

    hehe, tak to niestety jest. Ale ważne że się chłopakowi podoba. Buźka:*

  • kasiulabrzydula

    kasiulabrzydula

    4 stycznia 2012, 23:42

    to teraz tylko zrob fotke i nam sie pokaz :D ja kiedys takie metamrfozy wlosowe przechodzilasm ze szok co tydzien inny kolor :D teraz tylko raz na 3 miesiace kilka pasemek jasnych robie a reste wlosow mam juz swoj naturalny i wkoncu mi sie podoba :) no i fajnie ze sie ukochanemu podoba :) dobrej nocki