Dzisiaj przyszła małpeczka moja kochana:) Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia i pocieszenia. Ehhh... panikara ze mnie.
Tak na marginesie to jeszcze wam powiem, że od miesiąca moje serce nie chce współpracować z rozumem. Nie umiem sobie z tym poradzić...
sylwka128
28 czerwca 2012, 23:49niech serce się nie wpierdziela i pozwala decydować rozumowi!:)
BMI37
28 czerwca 2012, 17:52:) No to po stresie..Chyba jeszcze nigdy ta wstrętna @ tak nie cieszyła ,co :) :D
asik77
28 czerwca 2012, 16:45no widzisz.nie trzeba było się tak stresować:)
Naaii
28 czerwca 2012, 12:59Kochana mam nadzieję, że dostaniesz tą pracę.. bo w końcu tyle się martwiłaś :)) Mam nadzieję również, że za jakiś czas będziesz miała tego drugiego upragnionego maluszka :)) 3maj się ;* ściskam mocno ;*
livebox
28 czerwca 2012, 12:51He???
gosiaaa90
28 czerwca 2012, 09:27dasz rade ;))) widzisz i po co sie stresowac ona zawsze wraca jak bumerang;))))