Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wróciłam
29 września 2009
do Was i na wagę. Rozpoczynam nowe odchudzanie - według dawnych przepisów pani dietetyczki- od wagi 73,2 kg. Woda mineralna kupiona, jablka, pomidory, kalafiory, marchewka też. Teraz tylko TROCHĘ silnej woli i wracam na 65. Obiecuję...
starszapani
29 września 2009, 17:49Bardzo pięknie i tak ma być!!! My Cię przypilnujemy:):). Pozdrawiam Danka
mikrobik
29 września 2009, 16:45Jak widzę postanowienie = realizacja. Ja mam jeszcze w tym i następnym tygodniu imprezy, tak że dołączę do Ciebie za jakiś czas. Rzadko gdzieś wychodzimy i nie będę siedziała ze smętną miną nad jakimś warzywkiem.
maciejowa44
29 września 2009, 09:59Brawo. Nie ma jak męska decyzja. Trzymam kciuki i pozdrawiam :)