Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Rozstępy


Ten pościk będzie raczej krótki jednak chciałabym podzielić się z Wami pomysłem, który podrzucił mi rano mój chłopak. Mianowicie zamieszczę Wam niżej filmik Michała Karmowskiego (jeden z bardziej znanych kulturystów w PL) na którym porusza on tematykę rozstępów. 

Ja osobiście borykam się z takowymi na brzuchu. W okresie dojrzewania pojawiły się one u mnie na bokach dzisiaj są mało widoczne, blade. Jednak niedawno zaczęły się pojawiać w okolicach pępka a dzisiaj jak się im przyjzałam dokładnie są w dolnej części brzucha. Te na środku są czerwone więc postanowiłam jeszcze raz je zaatakować. 

Byłabym zapomniała! Muszę Wam jeszcze opowiedzieć o laserze na rozstępy, który kiedyś robiłam, więc chyba jednak ten post nie będzie krótki :D

A więc tak jak wspomniałam z rozstępami borykam się długi czas, mam to dziedziczne po mamie, jednak u niej pojawiły się one po ciąży. U mnie częściej pojawiają się niestety jak CHUDNĘ niż jak tyję, gorzej dla mnie no ale cóż począć. 

Chyba rok temu mniej więcej, zdecydowałam się na laser na te rozstępy. Wybrałam się do kliniki VESUNA  w Krakowie, była jakaś tam promocja ale i tak wydałam na to kupę kasy :/ ostatnio jak patrzyłam 1 zabieg - 800zł na brzuch, wtedy była połowa ceny, jednak zabiegów były 4 sztuki. Tak więc łatwo policzyć, że wydałam sporo. Efekt? ŻADEN ! Każdy zabieg był niesamowicie bolesny (bardziej bolesny niż depilacja laserowa bikini, którą też u nich robiłam) , polega to na uderzeniu laserem, który robi milion mikro dziurek w skórze. Sam zabieg jest nieprzyjemny ale do zniesienia, jednak to co sie dzieje potem - horror. 2 dni po zabiegu te dziurki niektóre krwawią, skóra jakby spalona na słońcu, piecze, czerwona, ani siedzieć, ani leżeć - MASAKRA. Zabiegi wykonuje się w odstępach chyba kilku tygodniowych. Ale w ogóle nie ma chyba o czym pisać, bo tak jak mówie efekt zerowy. Pani, która mi zabiegi wykonywała powiedziała ze to nie mozliwe i ze musialy mi się pojawić nowe rozstępy :DDDD ha ha. Więc nie polecam, ale może to ja jestem dziwna, bo np. depilacja laserowa super efekt ! Nie wiem, na mnie na rozstępy nie podziałało. 

Wracając do p. Karmowskiego zobaczycie same na filmiku, pokazuje on pewien specyfik . Mianowicie MULTIOILS BOMB firmy evree. 

Ja stosowałam już w swoim życiu dużo różnych specyfików, ale tego nigdy. Panu Michałowi ufama w takich kwestiach więc dokonałam zakupu. Obecnie 19,99 zł w Rossmanie. Ogólnie chodzi o stosowanie na miejsca w których pojawiają się rozstępy czegoś związanego z olejem, można smarować się także samym olejem np. z pestek winogron, ale dla mnie taki olej śmierdzi i jakiś taki dziwny, więc zakupiłam ten specyfik. 

Stosowałam swego czasu bio oil, powiem Wam, że jak na kosmetyk rezultaty były ok, tylko trzeba wcierać codziennie przez ok. 3 miesiące, potem widać efekty. 

Ten specyfik, zapewne trzeba stosować podobnie, KArmowski zapewnia, że rozstępy stają się mniej widoczne - zobaczymy. 

Ważne jest także, że zaleca przed użyciem masaż szorstką gąbką, ja kupiłam sobie taką rękawice do masażu i dzisiaj pierwszy raz zaaplikowałam. 

Wielki plus za PIĘKNY ZAPACH ! A o efektach dam znać za miesiąc-dwa :) 

 oto ten specyfik, a tutaj macie filmik :

Buziaki :*