Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Zjadłam ciastko
19 marca 2013
No i niestety zjadłam ciastko. malutki kawałek na biszkopcie i galaretce. ale jednak. w sumie to nie mam az tak duzych wyrzutów sumienia. Dzisiaj okropny dzień i to było moje nmałe pocieszenie.
Witaj w klubie:) Ja się dzisiaj skusiłem na kawałeczek sernika na zimno :|
RiRiR
19 marca 2013, 20:14
Ja ostatnio często pozwalam sobie na takie wybryki, ale jakoś nie żałuję, chociaż waga nie za bardzo chce spadać :/ P.S dziękuję za przyjęcie zaproszenia do grupy wsparcia! Już niedługo zaczynamy działać ;)
TrickyLu
19 marca 2013, 21:04Witaj w klubie:) Ja się dzisiaj skusiłem na kawałeczek sernika na zimno :|
RiRiR
19 marca 2013, 20:14Ja ostatnio często pozwalam sobie na takie wybryki, ale jakoś nie żałuję, chociaż waga nie za bardzo chce spadać :/ P.S dziękuję za przyjęcie zaproszenia do grupy wsparcia! Już niedługo zaczynamy działać ;)
slabamotywacja
19 marca 2013, 17:29Na szczęście tylko jeden i bardzo malutki kawałeczek:)
andzia822
19 marca 2013, 17:03Malutki kawaleczek nie zaszkodzi byle sie nie spodobalo i nie bylo kilka malych kawaleczkow:)
Betti19801
19 marca 2013, 16:59Ja się też cały dzień pocieszam. No trudno. Pozdrawiam.
iwona922
19 marca 2013, 16:54E, od etgo świat się nie zawali. Warto zjeść czasem coś , gdy się ma ochotę, by potem nie rzucić się na cały tort;p
xxpaulinkaxx88
19 marca 2013, 16:51raz na jakiś czas nie zaszkodzi:) pozdrawiam;]