Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
70-a jednak kolezanka miala racje...


08.02.12

DZIEN SIEDEMDZIESIATY

WAGA: 68.50 KG (+1.4 KG)

Tak jak przewidziala kolezanka Reiven, wczorajszy spadek zawdzieczalam tylko poalkoholowemu odwodnieniu. Na dodatek wczoraj wzmogl on moj apetyt i bylam wyjatkowo glodna.

MENU

SNIADANIE- 7.45- 310 kcal

Owsianka: 4 lyzki platkow owsianych (82 kcal), 2 lyzki otrebow owsianych (53 kcal), 1 lyzka siemienia lnianego (27 kcal), borowka amerykanska (23 kcal), jogurt (125 kcal)

herbata z pokrzywy 

 II SNIADANIE- 10.30-  331 kcal

kromka pumpernikla (100 kcal), 1 Ryvita (37 kcal), serek Piatnicy (84 kcal), 5 paluszkow krabowych (85 kcal), maly pomidor (25 kcal)

OBIAD- 14.00- ok. 274 kcal

Filet z dorsza (ok.150 g- 100 kcal), pomidory z puszki (44 kcal), ziemniak (100 g-77 kcal), 1/2 lyzki oliwy (40 kcal), 1/2 lyzeczki brazowego cukru (13 kcal)

czerwona herbata

 PODWIECZOREK- 16.30- 87 kcal
jablko

                                                                             KOLACJA- 18.00-  300 kcal
3 drinki: wodka z cola light

3 l wody

 PODSUMOWANIE KCAL:  1302 KCAL


 FITNESS:

Spacer- ok.30 min
KOMENTARZ:
No pieknie. Wodka zamiast kolacji. Prosze nie brac ze mnie przykladu:-)
  • 7sara7

    7sara7

    8 lutego 2012, 13:00

    waga niedługo na pewno spadnie ;))))

  • ZaraB.

    ZaraB.

    8 lutego 2012, 09:15

    Dziwne,bo ja po alkoholu mam nie spadek wagi,ale obrzydliwy skok w górę.Byłam w piątek na zabawie karnawał.-wiadomo piłam,nie jadłam za dużo-i dopiero wczoraj waga spadła do tej przed imprezą!