Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witajcie !


      Ostatnio (1-2 tygodnie temu) trochę przybrałam na wadze (odrobinę!) i byłam na siebie zła. Szczerze to bardzo restrykcyjnie się teraz odżywiam ,omijam aż 2 posiłki (powinnam jeść razem 5 ) a te posiłki które spożywam ,to są to zmniejszone ilości ,zasypiam z lekkim uczuciem głodu (lepiej się śpi :)) , więc chudnę szybko ,ale boję się ,że dojdzie do efektu jo-jo  (nie wiem jak się to pisze ;p) ... W każdym razie zrobię wszystko by do tego nie doszło ,poza tym postawiłam sobie cel i do połowy czerwca muszę się z tego wywiązać - chcę nosić rozmiar 34. Wiem ,wiem może według was przesadzam ,ale mam bardzo hmm ... kobiecą ,krągłą budowę ciała i mimo tego ,że moje BMI jest w normie ,to nie jestem szczupłą osobą ,do tego z resztą dochodzi mój wzrost (163cm). Boję się tylko tego ,że szybko wrócę do poprzedniej wagi ,ale musiałam ostro się za siebie wziąć i już jem bardzo mało i nie myślę nawet o słodyczach. Jestem z siebie dumna ,tylko żebym wytrwała do końca. 
Trzymajcie za mnie kciuki ! 
Powodzenia ,  

Basia