Znowu jestem z WAMI!!!!!!!!!!!!!
Nie miałam jak pisać, bo miałam trochę kłopotów technicznych, ale bardzo mi brakowało rozmów na tej stronie. Niestety moja waga poszła trochę w górę i nie jestem z tego zadowolona............... Zaczęłam na nowo walczyć ze zbędnym tłuszczykiem. Nie wróciłam do starych nawyków żywieniowych. O nie...... Jedynie za dużo sobie pofolgowałam z ilościązjadanych pokarmów i ze słodyczami. ja mam wolną przemianę materii i zemściło sie to . Teraz zaczęłam razem z córą codziennie skakać na skakance i jeździć na rowerku stacjonarnym. Pierwsze efekty są. Mam nadzieję, że wystarczy mi samozaparcia, żeby osiągnąć swoją wymarzoną wagę.......................
zachodniopomorzanka
11 listopada 2010, 23:25trzymam kciuki za realizację postanowień