Minęło kilka dni i... nic. Maja waga stoi............... Dietę trzymam nadal, ale ćwiczyć mi się nie chce. Efektów nie widać. I obawiam się, ze to co osiągnęłam zaprzepaszczę. Mam nadzieję, że zbliżający si Adwent ( czas wyrzeczeń) będzie bardziej sprzyjał mojemu gubieniu wagi. Pozdrawiam.
anka11111
22 listopada 2009, 23:33tak samo zatrzymała się inarazie niechce się ruszyć, może nam się zepsuły, pozdrawiam i słodkich snów.