Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
a dziś menu było takie : 3. :


Dziś pojechałam z rodziną do Lubania do wujka i ciotki . Mieliśmy nie miłą niespodziankę , bo samochód  coś zle chodził , a potem jak wysiedliśmy zjechał z górki i w rów - całe szczęście , że się stoczył . I , że nie było nikogo w środku .

Pochodziłam sobie po wsi , zajrzałam do kucyków . Był 4 sztuki kucyków pony , jeny jakie maleństwa kurczę mogłabym go w domu trzymać , takie słodkie były kurczę , że nie wiem . 


Macie moje menu :
posiłek 0 :
*kawa z mlekiem (250ml)
posiłek 1 :
*shake bananowy ( bały banan , 150 ml mleka )
*pomarańcz
Posiłek 2 :
* zupa pomidorowa z makaronem ciemnym 
Posiłek 3 :
* duży kotlet jajeczny
* ziemianki ugotowane w sosie pieczarkowym ( 2 duże )
* mnóstwo surówki z kapusty pek,kukurydzy,pomidora,cebuli 
Posiłek 4 :
*1 kromka razowego chleba 35g
*filet z śledzia w sosie koperkowym (taki mały nawet )

Wypiłam 1l wody 

Dzisiaj sobie trochę zjadłam , ale co tam wiadomo - byłam w gościach

ćwiczenia : 
*30 przysiadów
*spacer nie wiem dokładnie ile km/m.



  • Surce77

    Surce77

    17 lutego 2014, 16:46

    Oj, to całe szczęście, że nikomu nic się nie stało.