Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 13


Lipa, lipa, lipa! Dziś nie miałam ani siły, ani czasu na ćwiczenia :( czuje wyrzuty sumienia :( to niby tylko jeden trening, ale czuję się tak jakbym zawaliła wszystko :( też tak macie? :(

(tecza) Wymiary i waga : będą 9.05.2014r (już za dwa dni :( )

(tecza) Wykonane ćwiczenia dzisiaj: 

niiiiiiic :(

(tecza) Ilość spalonych kalorii :

0... chyba się załamię :(

(tecza) Jedzenie:

ok godziny 9 : bułka razowa z pomidorem

ok godziny 12 : paluch czosnkowy razowy

ok godziny 16 : mały jogurt pitny i kromka wasa

ok godziny 19 : warzywa gotowane (kalafior, brokuły, marchewka, mrożona hortex ) i gorący kubek barszcz (uwielbiam w takie ponure dni jak dziś *.* )

Życzcie mi powodzenia, tak ja ja życzę wam, wytrwajmy a dojdziemy do celu ;) byle się nie poddawać.