Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pierwszy mały sukces- a cieszy jak duży ....


Schudłam przez 7 dni 1.5kg - mało??? ROZSĄDNIE!!   ćwiczę, choć zaniedbałam pilates, czuję się jakbym popełniła duży błąd...  Pracowałam w ogrodzie, 3- godziny z grabiami.... Jutro praca 12 godz w pozycji siedzącej, dam radę jeśli wieczorem zafunduję sobie orbitrek, albo pilates.  Dieta - jakoś ciągnę,  będzie dobrze.  Dzięki małej ale skutecznej grupie znajomych i ich dobremu słowu dm radę.   To fajnie być w dobrym czasie w właściwym miejscu i wśród właściwych osób.   Całuję serdecznie po staropolsku w oba policzki każdego dzielnego walczącego z marzeniami... (zakochany)

  • moniaf15

    moniaf15

    20 lutego 2019, 08:00

    Kochana z marzeniami sie nie walczy! Walczy sie o marzenia ;) gratuluje sukcesu!!!

  • KaJa62

    KaJa62

    16 lutego 2019, 15:38

    Gratuluję, piękny spadek wagi, też Cię całuje i wspieram, ja schudłam tylko 0,7 kg ale też się cieszę, pozdrawiam buziaki