Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzisiejsze menu;)


2 ciemne bułki, serek kanapkowy, ogórek kiszony, serek homogenizowany waniliowy
zupa porowo-serowa z ciemnym chlebem, ciasteczka z budyniem,
mnóstwo Schoko-Bons (hmm przesadziłam - właśnie z tym muszę powalczyć z PRZESADZANIEM)
makaron tagiatelle (pełnoziarnisty) ze szpinakiem, serkiem śmietankowym i czosnkiem
sok pomarańczowy 0,4 (świeży, wyciskany)

..małemu smakowało wszystko bo się przyjemnie kręcił w brzuchu



i to co zamierzam zjeść na kolację: tarta marchewka z jabłkiem



..i coś dla tych co chcą dbać o siebie z głową