Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1/09/2013



waga na dzis : 63,9 kg








  • carmen93

    carmen93

    12 września 2013, 19:30

    obecnie mieszkam we Frankfurcie nad Odrą ;)

  • krcw

    krcw

    12 września 2013, 13:51

    ja bardzo wolno chudłam - około 1kg na miesiąc więc naprawdę wolno:) ale inaczej się chudnie z dużej masy i przy sporym wzroście a inaczej przy niskim:D

  • Luulii

    Luulii

    11 września 2013, 18:32

    wakacje tuczą :) ja też pożerałam, i tez mowie koniec - i znowu jem :)

  • krcw

    krcw

    10 września 2013, 19:46

    dzięki:) tylko że na zdjęciu tego nie widać ale ona jest bardzo dopasowana w klatce piersiowej i na brzuchu. Na stojąco jest spoko ale na siedząco mam wrażenie że brzuch mi się nie mieści:D:D

  • Jaspis1

    Jaspis1

    7 września 2013, 09:12

    No niestety masywne nogi to najgorsze co może być... A że schodzi mi z nich tłuszcz na ostatnim miejscu to chyba dopiero przy 48kg byłyby jako tako szczupłe. ;|

  • brooklyn2000

    brooklyn2000

    6 września 2013, 11:05

    nie wszyscy lubią samotność :) ja lubię umiar w kontaktach ze światem :P

  • krcw

    krcw

    2 września 2013, 10:06

    dzięki:D no może ją ktoś wyrzucił ale tak sobie myślę że przecież mógł ją sprzedać one są dość drogie więc jak jej nie chciał to mógł jeszcze na tym zarobić:/

  • krcw

    krcw

    1 września 2013, 23:43

    aj rozkręcisz się i będzie dobrze:D moja weekendowa dieta też nie była rewelacyjna:D:D było i piwo i krakersy i ciasto:D:D ale wybiegam to więc nie ma co panikować:D:D trzymam więc też kciuki za Ciebie:D:*

  • krcw

    krcw

    1 września 2013, 11:05

    dzięki:) no i dobrze że jesteś:D bo już się zaczęłam martwić:D ja się ciągle zabieram żeby spróbować jakiś trening z Ewką ale nie mogę:D a Ty tak pięknie ćwiczysz:D

  • candy.lady

    candy.lady

    1 września 2013, 08:59

    Ahh te słodycze... no ja już od ponad 4 lat sobie tak obiecuję że nie będę ich jeść i klapa. U mnie to nieda rady więc postanowiłam tylko że nie będę sie nimi obżerała, to może mi się uda :) I tobie bym radziła jak narazie je poprostu ograniczyć pomału :)