"dopiero" 4 dzień ale będzie o wiele więcej obiecałam sobie :) ze przez te wakacje chce wreszcie schudnąć a nie tylko mówić sobie ze schudnę! kurcze przecież to wszystko ode mnie zależy wystarczy chcieć ehh mam nadzieje że dam radę i wytrwam :)
Dziś moje menu :D
Śniadanie godzina 8:00
dwie małe parówki
II śniadanie godzina 11:00
400g kefiru 0% truskawkowego
Obiad godzina 14:30
50g ryżu brązowego, pomidor z ketchupem , mięsko 100g
Kolacja godzina 18:45
serek wiejski lekki z łyżeczką dżemu :D 200g jogurtu pitnego pomarancza z cytryna pycha :D
( zapomniałam że dzisiaj piątek dopiero mnie mama po obiedzie uświadomiła ;/ )
RUCH
8min abs
8min buns
8min legs
45min rowerek :)
nestle
4 lipca 2009, 08:57Dasz radę, to naprawdę wykonalne! Mięłgo weekendu! ps. mnie te muffinki też nie ruszaja! :)